⚠️TYLKO TERAZ PRZEDSPRZEDAŻ NASZEJ NAJNOWSZEJ KSIĄŻKI O FUKUSHIMIE⚠️ bit.ly/UrbexHistoryFukushima
Subskrybuj nasz kanał i bądź na bieżąco z kolejnymi wyprawami !
Co to Urbex i czym jest Urbex i Urbex History ? Jesteśmy grupą eksploratorów z pasją do historii. Zwiedzamy i filmujemy opuszczone miejsca, często tajne lub niedostępne dla wszystkich. W każdym z naszych materiałów o Urbex jest motyw historyczny, co nas wyróżnia na tle innych ekip. Zwiedziliśmy już wiele miejsc w Polsce jak chociażby Tajne radzieckie miasto w Polsce - Pstrąże - , ale też i poza granicami naszego kraju np. Czarnobyl, Radioaktywną Zone i Prypeć.
Podoba Ci się nasza praca, to nie krępuj się daj łapkę w górę i subskrybuj nasz kanał :)
Komentarze
Chłopaki Więcej Takich Odcinków Czekam Na Taki Kolejny Odcinek
Chlopaki weźcie mnie do ekipy plecaki wam bede nosił
Привет! Уехал из этого городка в мае 1992 года. Я учился в школе. 3:30 эти дома были построены в 1988 - 1989 году. Были еще два больших дома напротив, но они более старые. Удачи вам!
jak bedziecie grzebać tam gdzie zakopują krakowskie gangi to sami znikniecie
16:18 co tam bylo ?
W Pracach Dużych (woj. mazowieckie) w opuszczonym budynku położonym tuż obok dawnej rezydencji "Dziada" znaleźliśmy mnóstwo rosyjskich wizytówek, dokumentów i książek. Być może to z czasów, gdy w rezydencji mieszkał Rosjanin o imieniu Sergiej. "Dziad" przebywał wtedy w areszcie. Wewnątrz jest spory bałagan, ale nadal stoją tu meble. Kto wie, co można tu jeszcze znaleźć. Miejscowi do dziś obchodzą budynki "Dziada" szerokim łukiem, a o ich dawnym właścicielu mówią wyłącznie dobrze, z respektem: "dobry był, dawał ludziom pracę w ciężkich czasach, płacił zawsze uczciwie". Były szef mafii wołomińskiej, Henryk #Niewiadomski ps. "#Dziad", miał na swoim koncie rosyjski epizod, który wygląda jak fragment scenariusza sensacyjnego filmu. Kupił 5 ton papieru z Niemiec na banknoty do druku rubli rosyjskich. Fałszywe #ruble miały zostać wprowadzone do obiegu. Ładunek od przekroczenia granicy niemiecko-polskiej był kontrolowany przez Urząd Ochrony Państwa. Henryk Niewiadomski ukradł ten ładunek wraz ze Staśkiem i bratem "Wariatem", kompromitując tym służby specjalne. Po jakimś czasie Dziad oddał 3,7 tony tego papieru funkcjonariuszom #UOP, natomiast 1,3 tony wykorzystał "#Wariat", jak się później okazało do wydrukowania rubli. W odzyskaniu papieru brał udział m.in. Adam Rapacki z Komendy Głównej Policji. - Dostaliśmy informację z centrali niemieckiej policji o Polaku, który zgłosił się do tamtejszej wytwórni z zamówieniem na produkcję papieru ze znakami wodnymi podobnymi do tych, jakie widnieją na rosyjskich rublach - wspominał gen. Rapacki w wywiadzie dla "Wirtualnej Polski". - Ustaliliśmy, że to grupa wołomińska chce zorganizować na potężną skalę produkcję fałszywych pieniędzy. Do jakiegoś momentu kontrolowaliśmy te ich działania. Byli zręczniejsi od nas. Tymczasem temat był wyjątkowo poważny i groził skandalem międzynarodowym. Kiedy Rosjanie dowiedzieli się, że w legalnej wytwórni niemieckiej wyprodukowano pięć ton papieru ze znakami wodnymi, przestraszyli się, że może to zaszkodzić rosyjskiej gospodarce. Ze sprawy kryminalnej zrobiła się polityczna. W takiej sytuacji trzeba było skorzystać z niekonwencjonalnych metod i jedną z nich były moje negocjacje z liderami grupy wołomińskiej. Do "Dziada" po prostu zadzwoniłem. Znałem jego numer telefonu, umówiliśmy się na spotkanie, podczas którego powiedziałem wprost: "Wykiwaliście nas, trudno. Niestety, musicie oddać nam papier, bo to się źle skończy dla was, waszych rodzin". "Dziad" wspominał, że do oddania papieru do produkcji rubli ostatecznie przekonał go brat. - "Oddaj!" poradził mi też brat. Mówił: Przecież pięciu ton nie przerobimy. Za dużo, nam wystarczy tona. Co ciekawe, Niewiadomski lubił o skoku na ruble opowiadać i była to jedyna kradzież, do której się przyznał. Procesu... nie było. Przygodę "Dziada" z rublami wykorzystali scenarzyści serialu "Odwróceni". Pierwsze wzmianki o Henryku Niewiadomskim pojawiały się w mediach w 1994 roku, gdy wybuchła krwawa wojna gangów w Warszawie (kilkanaście zamachów bombowych, strzelanin, kilka trupów). Wpadł w 1997 roku, podczas wielkiej obławy na gang wołomiński. Policja "Dziada" zatrzymała, a po kilku godzinach zwolniła, bo przedstawił on orzeczenie lekarskie, że ma... klaustrofobię. Wybuchł skandal, gdy informacja o trikach "Dziada" przedostała się do mediów. Ówczesny minister spraw wewnętrznych Leszek Miller doprowadził jednak do aresztowania, osadzenia i osądzenia "Dziada". Niewiadomski za to go znienawidził. O Antonim Macierewiczu napisał w swojej książce z uznaniem: "Radzi sobie". pltools.info/it/jqKju9iJqp-mlpM/wideo
W Pracach Dużych (woj. mazowieckie) w opuszczonym budynku położonym tuż obok dawnej rezydencji "Dziada" znaleźliśmy mnóstwo rosyjskich wizytówek, dokumentów i książek. Być może to z czasów, gdy w rezydencji mieszkał Rosjanin o imieniu Sergiej. "Dziad" przebywał wtedy w areszcie. Wewnątrz jest spory bałagan, ale nadal stoją tu meble. Kto wie, co można tu jeszcze znaleźć. Miejscowi do dziś obchodzą budynki "Dziada" szerokim łukiem, a o ich dawnym właścicielu mówią wyłącznie dobrze, z respektem: "dobry był, dawał ludziom pracę w ciężkich czasach, płacił zawsze uczciwie". Były szef mafii wołomińskiej, Henryk #Niewiadomski ps. "#Dziad", miał na swoim koncie rosyjski epizod, który wygląda jak fragment scenariusza sensacyjnego filmu. Kupił 5 ton papieru z Niemiec na banknoty do druku rubli rosyjskich. Fałszywe #ruble miały zostać wprowadzone do obiegu. Ładunek od przekroczenia granicy niemiecko-polskiej był kontrolowany przez Urząd Ochrony Państwa. Henryk Niewiadomski ukradł ten ładunek wraz ze Staśkiem i bratem "Wariatem", kompromitując tym służby specjalne. Po jakimś czasie Dziad oddał 3,7 tony tego papieru funkcjonariuszom #UOP, natomiast 1,3 tony wykorzystał "#Wariat", jak się później okazało do wydrukowania rubli. W odzyskaniu papieru brał udział m.in. Adam Rapacki z Komendy Głównej Policji. - Dostaliśmy informację z centrali niemieckiej policji o Polaku, który zgłosił się do tamtejszej wytwórni z zamówieniem na produkcję papieru ze znakami wodnymi podobnymi do tych, jakie widnieją na rosyjskich rublach - wspominał gen. Rapacki w wywiadzie dla "Wirtualnej Polski". - Ustaliliśmy, że to grupa wołomińska chce zorganizować na potężną skalę produkcję fałszywych pieniędzy. Do jakiegoś momentu kontrolowaliśmy te ich działania. Byli zręczniejsi od nas. Tymczasem temat był wyjątkowo poważny i groził skandalem międzynarodowym. Kiedy Rosjanie dowiedzieli się, że w legalnej wytwórni niemieckiej wyprodukowano pięć ton papieru ze znakami wodnymi, przestraszyli się, że może to zaszkodzić rosyjskiej gospodarce. Ze sprawy kryminalnej zrobiła się polityczna. W takiej sytuacji trzeba było skorzystać z niekonwencjonalnych metod i jedną z nich były moje negocjacje z liderami grupy wołomińskiej. Do "Dziada" po prostu zadzwoniłem. Znałem jego numer telefonu, umówiliśmy się na spotkanie, podczas którego powiedziałem wprost: "Wykiwaliście nas, trudno. Niestety, musicie oddać nam papier, bo to się źle skończy dla was, waszych rodzin". "Dziad" wspominał, że do oddania papieru do produkcji rubli ostatecznie przekonał go brat. - "Oddaj!" poradził mi też brat. Mówił: Przecież pięciu ton nie przerobimy. Za dużo, nam wystarczy tona. Co ciekawe, Niewiadomski lubił o skoku na ruble opowiadać i była to jedyna kradzież, do której się przyznał. Procesu... nie było. Przygodę "Dziada" z rublami wykorzystali scenarzyści serialu "Odwróceni". Pierwsze wzmianki o Henryku Niewiadomskim pojawiały się w mediach w 1994 roku, gdy wybuchła krwawa wojna gangów w Warszawie (kilkanaście zamachów bombowych, strzelanin, kilka trupów). Wpadł w 1997 roku, podczas wielkiej obławy na gang wołomiński. Policja "Dziada" zatrzymała, a po kilku godzinach zwolniła, bo przedstawił on orzeczenie lekarskie, że ma... klaustrofobię. Wybuchł skandal, gdy informacja o trikach "Dziada" przedostała się do mediów. Ówczesny minister spraw wewnętrznych Leszek Miller doprowadził jednak do aresztowania, osadzenia i osądzenia "Dziada". Niewiadomski za to go znienawidził. O Antonim Macierewiczu napisał w swojej książce z uznaniem: "Radzi sobie". pltools.info/it/jqKju9iJqp-mlpM/wideo
W Pracach Dużych (woj. mazowieckie) w opuszczonym budynku położonym tuż obok dawnej rezydencji "Dziada" znaleźliśmy mnóstwo rosyjskich wizytówek, dokumentów i książek. Być może to z czasów, gdy w rezydencji mieszkał Rosjanin o imieniu Sergiej. "Dziad" przebywał wtedy w areszcie. Wewnątrz jest spory bałagan, ale nadal stoją tu meble. Kto wie, co można tu jeszcze znaleźć. Miejscowi do dziś obchodzą budynki "Dziada" szerokim łukiem, a o ich dawnym właścicielu mówią wyłącznie dobrze, z respektem: "dobry był, dawał ludziom pracę w ciężkich czasach, płacił zawsze uczciwie". Były szef mafii wołomińskiej, Henryk #Niewiadomski ps. "#Dziad", miał na swoim koncie rosyjski epizod, który wygląda jak fragment scenariusza sensacyjnego filmu. Kupił 5 ton papieru z Niemiec na banknoty do druku rubli rosyjskich. Fałszywe #ruble miały zostać wprowadzone do obiegu. Ładunek od przekroczenia granicy niemiecko-polskiej był kontrolowany przez Urząd Ochrony Państwa. Henryk Niewiadomski ukradł ten ładunek wraz ze Staśkiem i bratem "Wariatem", kompromitując tym służby specjalne. Po jakimś czasie Dziad oddał 3,7 tony tego papieru funkcjonariuszom #UOP, natomiast 1,3 tony wykorzystał "#Wariat", jak się później okazało do wydrukowania rubli. W odzyskaniu papieru brał udział m.in. Adam Rapacki z Komendy Głównej Policji. - Dostaliśmy informację z centrali niemieckiej policji o Polaku, który zgłosił się do tamtejszej wytwórni z zamówieniem na produkcję papieru ze znakami wodnymi podobnymi do tych, jakie widnieją na rosyjskich rublach - wspominał gen. Rapacki w wywiadzie dla "Wirtualnej Polski". - Ustaliliśmy, że to grupa wołomińska chce zorganizować na potężną skalę produkcję fałszywych pieniędzy. Do jakiegoś momentu kontrolowaliśmy te ich działania. Byli zręczniejsi od nas. Tymczasem temat był wyjątkowo poważny i groził skandalem międzynarodowym. Kiedy Rosjanie dowiedzieli się, że w legalnej wytwórni niemieckiej wyprodukowano pięć ton papieru ze znakami wodnymi, przestraszyli się, że może to zaszkodzić rosyjskiej gospodarce. Ze sprawy kryminalnej zrobiła się polityczna. W takiej sytuacji trzeba było skorzystać z niekonwencjonalnych metod i jedną z nich były moje negocjacje z liderami grupy wołomińskiej. Do "Dziada" po prostu zadzwoniłem. Znałem jego numer telefonu, umówiliśmy się na spotkanie, podczas którego powiedziałem wprost: "Wykiwaliście nas, trudno. Niestety, musicie oddać nam papier, bo to się źle skończy dla was, waszych rodzin". "Dziad" wspominał, że do oddania papieru do produkcji rubli ostatecznie przekonał go brat. - "Oddaj!" poradził mi też brat. Mówił: Przecież pięciu ton nie przerobimy. Za dużo, nam wystarczy tona. Co ciekawe, Niewiadomski lubił o skoku na ruble opowiadać i była to jedyna kradzież, do której się przyznał. Procesu... nie było. Przygodę "Dziada" z rublami wykorzystali scenarzyści serialu "Odwróceni". Pierwsze wzmianki o Henryku Niewiadomskim pojawiały się w mediach w 1994 roku, gdy wybuchła krwawa wojna gangów w Warszawie (kilkanaście zamachów bombowych, strzelanin, kilka trupów). Wpadł w 1997 roku, podczas wielkiej obławy na gang wołomiński. Policja "Dziada" zatrzymała, a po kilku godzinach zwolniła, bo przedstawił on orzeczenie lekarskie, że ma... klaustrofobię. Wybuchł skandal, gdy informacja o trikach "Dziada" przedostała się do mediów. Ówczesny minister spraw wewnętrznych Leszek Miller doprowadził jednak do aresztowania, osadzenia i osądzenia "Dziada". Niewiadomski za to go znienawidził. O Antonim Macierewiczu napisał w swojej książce z uznaniem: "Radzi sobie". pltools.info/it/jqKju9iJqp-mlpM/wideo
To była Samara nie Amanda XD
Duchy pozyskują energię np z baterii w latarkach. Pewnie dlatego zgasła
obaitek to kupi
czemu ogladam to prawie 7lat pozniej ? Jacy oni mlodz i ten brodaty bez brody 😹
Nie rozumiem dlaczego nawiedzony? Macie na myśli przez kuracjuszy? Przecież oni tu nie zginęli.
Ja sobie oglądam, wspomniane o śmierci a tu mi mama bez pukania wbija, zawału dostałam
Drugi krzyż, obok cmentarza, oznacza miejsce, w którym w 2002 r. dokonano morderstwa i nie jest to nic szczerze specjalnego ponieważ osoba, która została zamordowana ponoć była ofiarą zwykłych zwyroli ze wsi, nie wiem czy to może być powiązane z jakąś historią ale mogłoby to być zwykłe chamstwo ze strony tych ludzi lub jakaś zemsta.
ja
14:06 da ktoś link do tego filmu?
Zrobiłem to na terenie starej kopalni . Jazda jest dobra
[*] ~ dla wszystkich którzy to zrobili, właśnie tam..
to były czasy
Jakie używacie go pro ???
nudne... po ciemku to nic nie widac :p wole zwykle urbexu z obrazem i historia ;)
To jest w Polsce?
ja
Ktoś to ogląda to w 2021
Lol
Dj pałkerson i tak jezdzi windą do piekła.
Oglądane o 2:35 :-//
Że to jest 6km ode mnie kozak
Do wszystkich historyków i urbexiazy budynek już nie istnieje w 2020 we wrześniu został zbuzony tyle wiem bo sam osobiście byłem pod samymi murami poz. L Dla Urbex History
Bylam śama na cmentarzu i nic.Potem bylam na cmentarzu wnocy,to bylo z moim wujkiem policjantem.Ja nie wiem,kto wiecej sie bal.Powiem tylko,ze za kazdym razem bylo to w nocy.
Woow grubo tu Cię działo asz ciary przechodzą podczas oglądania
Pov: oglądasz to po 3 latach i mieszkasz w walbrzychu: 👁👄👁
Podobną legendą, o której mowa w 8.11 może się pochwalić miejscowość Szczyrzyc/Diabli Kamień. Na tamtejszym kamieniu odbite jest jak gdyby 5 palców. Legenda głosi, że diabeł niosąc kamień, chcąc go zrzucić na klasztor w Szczyrzycu, opadł z sił i upuścił kamień w lesie, 3 km przed klasztorem.
3:16 Na tej tablicy pisze: Cmentarz Bohaterów Thalussen Na Wachtberge spoczywa 79 żołnierzy niemieckich i 278 rosyjskich poległych w bitwie zimowej 1915 roku Wojska niemieckie Kample wymusiły zajęcie miasta Lyck 14 lutego 1915 r., A następnie ostateczne wyzwolenie okręgu spod Russona. Szanuj resztę poległych!
Kto 2021?
Suuuuper no w porzadku nocna eskapada a jak byscie reflektowali na wypad do bydgoszczy dawny zachem zwiedzic?pzdr
randonautica w okolicach i w samym dworku czarnego Pana ☻👹
O ku... czy ja tam widzę nawet w spoko stanie Dodge Chellenger z lat prawdziwej motoryzacji przecie ten samochód nawet w takim stanie kosztuje ok 50tyś
Czy tutaj przypadkiem nie był kręcony serial w głębi lasu?
Ja się nie śmieje, wierzę w takie historie, moja św pamięci babcia często nam opowiadała różne historie o duchach. Mojej cioci koleżanka gdy była młoda, wracała przez pola do domu wieczorem też miała taki przypadek że przed nią szło światło. Był to niemiec który w czasie wojny pomagał Polakom i zginął.
Ciekawy odcinek! Wspaniale pokazaliscie miejsce, dobrze też, że z szacunkiem podeszliscir do niego i ludzi którzy tam spoczywają
2:4 murdererem
aaaaaaaaaaawwww
ktoś kwiecień 2021?
ta.. .znajdź w tych czasach dziewicę :/
Pamietam jak będąc dzieckiem byłam w ośrodku obok przez siatkę . Noce z myślą o tych opustoszałych domkach były strasznie
Nawiedzone wzgórze dupy
Przypuszczam że hajs i tak się zgadza mimo iż zamknęli cała inwestycję hahahahha
7:43 ej tak jakby jak szli oni to zobaczyłem cień inny to nie od światła
chodziłam tam biegać na wfie w podstawówce XDD
Kozak film😎 pozdrawiam was
Nie posiadam Waszego maila 😭😂
W opisie jest